ROZWÓJ

Wielka tajemnica.

Święta Wielkanocne kojarzą mi się z wielką tajemnicą. Tajemnicą, która jest jednym z fundamentów chrześcijaństwa. Tajemnicą, wokół ktorej wyrosło wiele pięknych tradycji. Tajemnicą, której nikt nie potrafi rozwikłać od przeszło dwóch tysięcy lat.

Ludzkość nieustannie próbuje wyjaśnić wiele tajemnic, jakie kryje w sobie człowiek i jego historia. Wciąż nie zdołaliśmy poznać jednak wszystkiego. Czy kiedykolwiek poznamy?

Abstrahując od zagadnień biologicznych, medycznych i tym podobnych dla mnie drugi człowiek jest największą tajemnicą jaką mam przed sobą. Wiesz, co jest takiego tajemniczego w nas – ludziach? Druga osoba, a nawet reszta świata, dowie się o nas tylko tego, co chcemy o sobie opowiedzieć.

„Nie do wiary, że można żyć ze sobą przez dwadzieścia lat i nie wiedzieć kim jest ten człowiek obok.” – słyszałam  kilkukrotnie w obliczu rodzinnych czy małżeńskich kryzysów. No właśnie wygląda na to, że można nie wiedzieć. Bo człowiek ma jeszcze jedną możliwość, którą wykorzystuje od wieków. Człowiek może się zmieniać z biegiem czasu. Bieg tej zmiany jest jednak osobistym wyborem każdego z nas.

Można bardzo się starać dowiedzieć o drugim człowieku wszystkiego, można bardzo się starać poznać kogoś „na wylot”, ale to nie jest możliwe. Jest taka sfera w nas zarezerwowana tylko dla nas samych, gdzie nikt nie ma dostępu. Jeśli potrafimy się z nią skomunikować, to bardzo dobrze. Jeśli nie potrafimy, coż… zachęcam do tego, by próbować. Możemy zaskoczyć nie tylko innych, ale także samych siebie.

Niejednokrotnie chcielibyśmy rozwikłać tajemnicę znanych osób. Powstają o nich biografie. Interesują się nimi spiskowcy. Niejedna już grupa badaczy studiuje Biblię. A w historii ludzkości zapisali się ludzie, których tajemnic nigdy nie poznamy i nie rozwiążemy. Będziemy próbować, może trafiać na jakieś poszlaki, ale tajemnice odchodzą razem z ludźmi.

Każdy z nas ma w sobie jakąś tajemnicę. I nie mówię tu o jakiś ciemnych sprawkach czy trzymaniu swoich występków w tajemnicy. Mówię tu o strefie, do której nie pozwolimy wejść nikomu, byśmy mogli pozostać sobą.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s